„Nie ma żadnej religii smoleńskiej, jesteśmy Kościołem, jednym, świętym, powszechnym i apostolskim. Nasz Zbawiciel nakazał nam głosić Ewangelię całemu stworzeniu” - mówił w swojej homilii ks. prałat Zbigniew Sajnóg.

Dziś w trakcie Mszy świętej w intencji osób, które zginęły 10 kwietnia 2010 roku homilię w archikatedrze warszawskiej wygłosił ks. prałat Zbigniew Sajnóg z parafii pw. Św. Józefa Oblubieńca NMP.

We Mszy świętej uczestniczyli m.in. Jarosław Kaczyski czy szef MSWiA, Mariusz Błaszczak. Jak w swojej homilii podkreślał ks. Sajnóg:

Polsko, córo Kościoła, czy jesteś wierna obietnicom Twojego chrztu? Warszawo, czy Ty jesteś wierna? To pytania bardzo aktualne, zwłaszcza, gdy widzimy, jak grzech i szatan podzielił nas, Polaków, którzy przecież w 90 procentach jesteśmy ochrzczeni. Pytam ludu nad Wisłą, czy jesteś wierny Bogu, wierny Kościołowi? Łatwo się odpowiada „wierze”, ale czy jestem wierny także, gdy opuszczam mury kościoła, czy daję świadectwo o Bogu, w swojej pracy, w szkole, w sklepie, i teraz na wakacjach? Czy byłbym gotowy cierpieć za swoją wiarę? Mamy dzięki Bogu w Polsce pokój i demokrację, ale nasze siostry i bracia codziennie stają przed wyborem, czy cierpieć i oddać życie za wiarę, czy zmienić religię i żyć. Oni nawet idąc do kościoła nie wiedzą, czy wrócą, czy staną się ofiarami nienawiści i zbrodni, o których media wspomną raz czy dwa, a później zajmą się pseudo problemami: „czy ogórek mam być zakrzywiony, czy prosty?”, albo ubolewać nad ginącą populacją wielorybów, a później w „czarnych marszach” będą domagać się prawa do aborcji”.

Dodawał także:

Czy musiał nam przypominać prezydent USA, że są w Polsce wartości, których mamy strzec i się nimi chlubić? To wiara i rodzina. To Pan Bóg”.

Swoją homilię zakończył cytatem z jednej z pieśni:

Matko Boża z Częstochowy, z Ostrej Bramy i z Warszawy, w Duchu Świętym rozmodlona, spraw, niech w Polsce zło zanika, i przemiana się dokona”.

dam/niezalezna.pl,Fronda.pl