Fronda.pl: Ojciec Święty Franciszek koncelebrował Msze św. z o. Don Michele de Paolis  współzałożycielem prohomoseksualnej organizacji Agedo Foggia. Franciszek na zakończenie spotkania ucałował księdza w rękę. Co w ten sposób Papież chciał przekazać światu?

 Ks. prof. Paweł Bortkiewicz: Musimy pamiętać, że Kościół w swoim nauczaniu okazuje szacunek dla osób i jednoznaczne potępienie wobec zła, postaw wobec różnych czynów. Jednoznacznie potępiamy homoseksualizm jako zjawisko. Nie oznacza to jednak, że jesteśmy wezwani do tego aby otaczać pogardą tych, którzy są dotknięci, uwikłani w to zło.

Być może gesty Papieża miały na celu zwrócenie uwagi na potrzebę szacunku, oddzielenia ludzkich dramatów od ewidentnie złych ludzkich czynów. Niemniej jednak wydaje mi się, że jeśli taka byłaby intencja Papieża wówczas wymagałoby to bardzo jednoznacznego komentarza za strony Kurii Rzymskiej. To jest wręcz konieczne aby podkreślić, że szacunek wobec osób nie oznacza zmiany stanowiska Kościoła w stosunku do zła, które często te osoby reprezentują.

Not.Ab

Czytaj również: Papież koncelebruje Mszę Świętą z prohomoseksualnym księdzem