Oto mamy opowieść o tym dziwnym patronacie Boga nad nami, który właściwie przypomina dobrego rodzica, który wysyła swoje dziecko najpierw do żłobka, potem do przedszkola, razem z dzieckiem zamierza przechodzić te wszystkie choroby, potem uczy dziecka rywalizacji, radzenia sobie w życiu, znoszenia bólu, porażki... Ile rzeczy trzeba z dzieckiem przepracować, żeby mogło wejść w życie i normalnie funkcjonować. 

I tak, jak nie powiemy, że rodzic zsyła na dziecko te wszystkie problemy, tak nie ma sensu mówić, że Bóg je zsyła na nas - mówi ks. Jacek Wiosna Stryczek. 

Beb/YouTube