Anglikanie wycofali ze swojego rytu chrzcielnego wyrzeczenie się grzechu i szatana - dlaczego jest ono ważne - poza pozytywnym wyznaniem wiary?
 
Można by powiedzieć, że przyjęcie chrztu w imię Trójcy Świętej zawiera w sobie wyrzeczenie się grzechu i szatana. Ryt wyrzeczenia się grzechu i szatana nie należy do istoty chrztu. Problem leży w motywach, dla ktorych anglikanie tak zrobili. Można niestety sądzić, iż po prostu nie wierzą w szatana jako byt osobowy. Odrzucają też mozliwość piekła jako wiecznego potępienia. Ponadto minimalizują rzeczywistość grzechu. W Kościele katolickim też są takie tendencje ("otwarte"), aby wykreślić kerygmat negatywny, zostawiając tylko kerygmat pozytywny.
 
Jakie zatem ma znaczenie ten element wyrzeczenia się zła?
 
Anglikanie zasadniczo są opanowani przez demona politycznej poprawności. Element wyrzeczenia się zaś wprowadza wiekszą jasność: wybieram Jezusa, a wyrzekam sie szatana i grzechu. Tymczasem w soft-chrześcijanstwie sugeruje się, że można wybrać Jezusa niczego się nie wyrzekając.
 
not. ToR