Hiszpańska para królewska spotkała się z papieżem Franciszkiem w Pałacu Apostolskim. Wizyta w Watykanie jest ze strony nowego króla gestem symbolicznym; na pierwszą podróż zagraniczną wybrał bowiem Watykan, manifestując w ten sposób przywiązanie do religii katolickiej. To szczególnie zaskakująca decyzja w kontekście całkowicie świeckiej ceremonii zaprzysiężenia, jaka odbyła się w Madrycie przed 10 dniami.

Po swoim przybyciu do Watykanu królewska para została powitana i pozdrowiona przez prefekta Domu Papieskiego, abp. Georga Gänsweina. Król był ubrany w czarny garnitur, a królowa w biały kostium, tak, jak wymaga tego watykański protokół w przypadku królowej. Inne kobiety podczas audiencji u papieża muszą być ubrane w czarną odzież.

Para królewska rozmawiała z Franciszkiem około 40 minut. Filip VI powiedział, że poruszył kwestię wizyty papieża w Hiszpanii z okazji 500. rocznicy urodzin św. Teresy z Avila. Następnie królewska para odbyła nieco krótszą rozmowę z sekretarzem Watykanu, ks. Pietro Parolinem; ich rozmowa dotyczyła przede wszystkim spraw społecznych, m.in. trudnej sytuacji ekonomicznej hiszpańskiej młodzieży.

To nie pierwsza wizyta Filipa VI i Letycji w Watykanie. 10 lat przed koronacją, a zaraz po swoim ślubie, para udała się do Stolicy Apostolskiej w ramach swojej pierwszej wspólnej podróży. Otrzymali wówczas błogosławieństwo od papieża Jana Pawła II. .

Po zakończeniu wizyty w Watykanie para królewska uda się do Maroka, a następnie do Portugalii i Francji.

pac/katholisch/efe/foxnews