Jeden z liderów Konfederacji Janusz Korwin-Mikke uważa, że rosyjski krwawy dyktator Władimir Putin został na Ukrainie ograny przez „Anglosasów” i padł ofiarą Syndromu Gotowanej Żaby.

Nazywający z uporem maniaka rosyjskiego krwawego dyktatora Władimira Putina mianem „Jego Ekscelencji” a zarazem upominający własnych partyjnych kolegów za określanie wspomnianego rosyjskiego zbrodniarza wojennego właśnie mianem zbrodniarza wojennego, Janusz Korwin-Mikke postanowił znów zabłysnąć w mediach społecznościowych serią wpisów poświęconych byłemu szefowi KGB w NRD.

Korwin-Mikke uważa, że Putin stał się ofiarą polityki prowadzonej przez Anglosasów na Ukrainie i ani się spostrzegł, a znalazł się w sytuacji żaby znajdującej w  gotującej się wodzie.

Lider Konfederacji poczuł się również zobowiązany do udzielenia owej gotującej się żabie, czyli rosyjskiemu zbrodniarzowi wojennemu dobrej rady, co prawda poniewczasie, ale zawsze.

„Jeśli JE Włodzimierz Putin wiedział, co się dzieje na Ukrainie, to powinien był 5 lat temu wystosować formalne ultimatum, i w razie jego nieprzyjęcia wypowiedzieć Ukrainie wojnę. Nie byłoby wtedy tylu ofiar. Nic nie zrobił - padł ofiarą Syndromu Gotowanej Żaby” – napisał Korwin na twitterze.

 

ren/twitter