Oficjalnie nowy prezes Michał Marusik tłumaczy, że przyczyną odwołania Janusza Korwin-Mikkego z funkcji prezesa było zbyt wiele jego obowiązków. Wielu jednak nie wierzy w taką wersję wydarzeń.

„Rzeczpospolita” podaje, że podstawą ataku na Korwin-Mikkego stał się problem z życia osobistego, ukrywany przez byłego już szefa KNP. Wielu członków partii było oburzonych gdy wyszło na jaw, że Korwinowi-Mikke urodziła się niedawno dwójka nieślubnych dzieci. Wywołało to sprzeciw zwłaszcza wśród polityków KNP zaangażowanych w obronę katolickich wartości.

Korwin-Mikke uważa, że jego życie osobiste nie wpłynie na wyborców. „Gdyby tak było, nie popieraliby mnie w wyborach prezydenckich” – powiedział „Rzeczpospolitej”. I dodał: „Wszystkie moje dzieci są nieślubne, więc to żadna rewelacja. Ale żadnych swoich dzieci nie zostawiam, jak Ryszard Kalisz”. 

bjad/rzeczpospolita