– Gdy wieje wiatr historii, ludziom jak pięknym ptakom rosną skrzydła, trzęsą się portki pętakom – stwierdził Korwin-Mikke podczas konferencji podsumowującej jego kampanię wyborczą. - W Warszawie się trzęsą portki. Fałszują sondaże, już nawet fałszują obrazki, tak jak za komuny – dodał. Powiedział też, że media zaniżają liczbę uczestników na jego wiecach wyborczych, a „reżim boi się” jego i Pawła Kukiza. Dodał, że jeśli nie wygra, młodzi ludzie wyjadą z Polski.

- Młodzi ludzie mówią krótko: jeżeli Korwin nie wygra i jeżeli coś się nie zmieni, to my wyjeżdżamy za granicę. Od półtorej do dwóch milionów ludzi tak mówi, według sondaży – powiedział. - Reżim powinien to zrozumieć, że powinien się podać do dymisji, i powinien oddać władzę tym, co wiedzą, jak rządzić, a nie wiedzą jak kraść. Teraz rządzą ludzie, którzy tylko wiedzą, jak kraść, podlizywać się obcym mocarstwom, w ich imieniu grozić wojną światową – podsumował Janusz Korwin-Mikke.

KJ/Tvn24.pl