Ledwie 12 dni temu miała miejsce szósta próba nuklearna Korei Północnej, a już dziś rano czasu lokalnego reżim przeprowadził kolejną próbę rakietową. Tym razem pocisk przeleciał nad Japonią i spadł do Pacyfiku. Informację przekazały armie Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych.

Rakietę wystrzelono z miasta Sunan w pobliżu stolicy Korei Północnej. Jak informuje armia USA, był to pocisk balistyczny zasięgu pośredniego - IRBM. Przeleciał nad Japonią i wpadł do Pacyfiku. Nie stanowił zagrożenia dla USA czy wyspy Guam, będącej amerykańskim terytorium – tam znajdują się ich bazy wojskowe.

Z kolei według szefa japońskiej dyplomacji Taro Kono, pocisk to międzykontynentalny pocisk balistyczny – ICBM. Tokijski rząd oskarżył Koreę o prowokację i potępił próbę rakietową.

Sekretarz stanu USA Rex Tillerson z kolei zaapelował do społeczności międzynarodowej, w szczególności Rosji i Chin o podjęcie nowych działań wobec Korei w związku z kolejną próbą rakietową. Dziś popołudniu odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w tej sprawie. 

dam/PAP,Fronda.pl