Była premier Ewa Kopacz odniosła się do przedstawionych wczoraj przez szefa komisji śledczej ds. VAT założeń do raportu końcowego. Marcin Horała zapowiadał międy innymi Trybunał Stanu dla Donalda Tuska, Ewy Kopacz właśnie oraz byłych ministrów finansów Jacka Rostowskiego i Mateusza Szczurka. Europosłanka PO stwierdziła, że Trybunału Stanu się nie boi.

W rozmowie z „Super Expressem” powiedziała, że jest oburzona pomysłem PiS, a sama nie ma sobie w tej sprawie nic do zarzucenia. „To ci z PiS powinni się bać Trybunału Stanu, nie ja” - stwierdza Kopacz.

Dalej dodaje, że PiS chce jej zdaniem w ten sposób przykryć „swoje afery” i narzucić własną narrację. Trybunał Stanu jest – zdaniem byłej premier – narzędziem PiS do walki z opozycją.

dam/se.pl,Fronda.pl