Niemcy mają poważny problem z dziećmi, które przybyły do ich kraju jako uchodźcy, a przy tym jako... osoby pozostające w związku małżeńskim. 

Niemiecki Federalny Urząd Migracji i Uchodźców (BAMF) zarejestrował już setki przypadków małżeństw dzieci wśród uchodźców, którzy przybyli w ostatnich miesiącach do tego kraju. Władze utrzymują, że nie będą uznawać tych związków.

Większość przypadków dzieci pozostających w związkach małżeńskich stanowią dziewczynki, które przed ucieczką ze swoich ojczyzn zostały wydane za dorosłego mężczyznę.

W samej Bawarii do końca kwietnia zarejestrowano 161 przypadków zamężnych osób poniżej 16. roku życia oraz 550 przypadków zamężnych osób poniżej 18. roku życia. W Nadrenii Północnej-Westfalii stwierdzono 188 przypadków zamężnych nieletnich dziewcząt. W innych landach jest podobnie.

Dziennik „Bild” pisze, że na wniosek ministra sprawiedliwości Nadrenii Północnej-Westfalii Thomasa Kutschaty'ego (SPD) konferencja krajowych ministrów sprawiedliwości bada, czy w Niemczech wiek zdolności prawnej do zawarcia związku małżeńskiego może być podniesiony do 18 lat.

Urzędnicy mają również wyjaśnić, czy władze mogą odmówić uznania małżeństw zawartych na podstawie zagranicznego prawa, jeżeli w myśl tamtejszych przepisów osoby je zawierające nie były zdolne do zawarcia związku małżeńskiego. Dotąd do małżeństwa dopuszczano 16-letnie osoby, o ile partner jest pełnoletni oraz sąd rodzinny wyda odpowiednie zezwolenie.

Minister sprawiedliwości Bawarii Winfrid Bausback (CSU) przekonywał w rozmowie z „Bildem”, że w przyszłości nie będą uznawane małżeństwa zagranicą zawarte przez dziewczęta poniżej 16. roku życia. – Nie bez powodu w Niemczech i w Europie do przeszłości należy rozumienie prawa, które umożliwiało małżeństwa 13- i 14-letnich dziewcząt. Jeżeli zostaną stwierdzone luki w obowiązującym prawie, zadaniem polityki ustawodawczej będzie ich zamknięcie – podkreślił.

Z Bausbeckiem zgadza się minister sprawiedliwości Hesji Ewa Kühne-Hermann (CDU). – Niedopuszczalne są małżeństwa dzieci w Niemczech – zaznaczyła.

emde/tvp.info