"Był 1 września i były uroczystości państwowe w 80. rocznicę wybuchu drugiej wojny światowej. Było też święto chleba wieczorem tego dnia"- w taki sposób posłanka Platformy Obywatelskiej, Joanna Kluzik-Rostkowska tłumaczyła swoje tańce. 

W rozmowie z portalem TVP Info polityk przekonywała, że święto chleba w Radomiu odbywa się co roku i towarzyszą mu tańce. 

W swoim zachowaniu posłanka nie widzi niestosowności. 

 „Nie widzę niestosowności tutaj, gdybym razem z posłem tańczyła na uroczystościach rocznicowych wybuchu II wojny światowej, to byłoby niestosowne”-skomentowała rozmówczyni portalu tvp.info. A później, w najlepszym stylu Platformy Obywatelskiej, odbiła piłeczkę: na Święcie Chleba „byli obecni również politycy PiS”.

Kluzik-Rostkowska podkreśliła, że nie brała udziału w uroczystościach z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. 

"Bo rano byłam w TVN, a potem musiałam jechać do Radomia"-stwierdziła.


yenn/TVP Info, Fronda.pl