O ekspozycję upamiętniającą ofiary ukraińskiego ludobójstwa na Kresach zabiegało Stowarzyszenie Kibiców Lechii Gdańsk „Lwy Północy”. Mecz miał się odbyć na gdańskim stadionie PGE Arena, którego głównym użytkownikiem jest klub piłkarski Lechia Gdańsk.

Jednak jak poinformował "Nasz Dziennik", w ostatniej chwili mecz został odwołany przez FC Barcelonę ze względu na nawrót choroby nowotworowej jej trenera Tito Vilanovy i rezygnację szkoleniowca z zajmowanej funkcji.

Jak czytamy w dzienniku, organizator meczu Tomasz Rachwał, prezes agencji Polish Sport Promotion, nie wyraził zgody na urządzenie wystawy poświęconej ofiarom Wołynia. Agencja tłumaczyła odmowę m.in. tym, że nie chce podczas meczu żadnych „elementów politycznych”, a za taki uznała przekaz ekspozycji. Zasłaniała się też „trudnościami logistycznymi” w związku z wystawą. Twierdziła również, że Stowarzyszenie „Lwy Północy” zwróciło się z prośbą zbyt późno.

eMBe/Naszdziennk.pl