Szefowa Kancelarii Prezes Rady Ministrów odniosła się do dzisiejszego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego ws. grudniowej ustawy PiS.

Beata Kempa podważyła działania Trybunału – z prof. Rzeplińskim na czele:

„Wystarczy umiejętnie i zgodnie ze sztuką prawniczą interpretować prawo i się do niego stosować. Bo tutaj nie mamy do czynienia ze sporem prawnym [tylko politycznym]. Nie mamy do czynienia z żadnym wyrokiem, tylko komunikatem. Dlaczego prezes Rzepliński, zwołując dziś to spotkanie sędziów, nie zastosował się do podpisanej przez prezydenta ustawy o Trybunale Konstytucyjnym? (…) Uznajemy to za spotkanie [nie posiedzenie], jako komunikat, stanowisko, nie uznajemy tego za pełnoprawne posiedzenie TK”

Szefowa KPRM mówiła też o prezesie Trybunału:

„Prezes Rzepliński, jeśli chce uczestniczyć czynnie w sporze politycznym, to zawsze może zdjąć togę i stanąć do wyborów”

Kempa stwierdziła, iż rząd nie opublikuje dzisiejszego orzeczenia TK.

ds/300polityka.pl