"Prawdy historycznej nie można zmienić. Wielu Polaków kolaborowało z nazistami i brało udział w zagładzie Żydów podczas Holokaustu" - mówi szef izraelskiego MSZ Israel Katz, który oświadczył, że nie żałuje swoich wypowiedzi o Polakach i nie przeprosi za nie.

W wywiadzie dla telewizji Kanał 13 powtórzył, że "wielu Polaków" współpracowało z nazistami i są to fakty historyczne, z którymi nie można się nie zgadzać.

"Antysemityzm był wrodzony u Polaków przed Holokaustem, podczas, i po nim też" - mówił Katz.

Przypomnijmy, kilka dni temu pełniący obowiązki szefa MSZ stwierdził w wywiadzie, że - ''Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i, tak jak powiedział Icchak Szamir (były premier Izraela), któremu Polacy zamordowali ojca, Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki. I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych".

Od tego momentu rozpoczął się kryzys dyplomatyczny na linii Polska - Izrael, a premier Mateusz Morawiecki odwołał wyjazd polskiej delegacji na szczyt V4.

mor/PAP/Fronda.pl