Kard. Vincent Nichols z Wielkiej Brytanii, który odwiedził niedawno Irak, przynosi stamtąd bardzo smutne wieści. Hierarcha potwierdził, że – zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami – muzułmanie z Państwa Islamskiego sprofanowali katolicką katedrę w Mosulu.

Mosul, miasto zamieszkane niegdyś przez tysiące chrześcijan, zostało zajęte przez hordy islamistów w czerwcu ubiegłego roku. Natychmiast wygnano z niego wszystkich chrześcijan (dając im wybór: konwersja na islam, płacenie specjalnego podatku, wygnanie albo śmierć). Islamiści od tego czasu starają się usunąć wszystkie ślady bytności nie muzułmanów w tym mieście.

Kardynał Nichols potwierdził, że zły los spotkał także katolicką katedrę w tym mieście. Uległa sprofanowaniu i zniszczeniu, a wreszcie została demonstracyjnie zamieniona na meczet.

Purpurat ocenił też, że prześladowani na Bliskim Wschodzie wciąż potrzebują większej pomocy ze strony organizacji międzynarodowych. Ocenił natomiast, że nie da się przywrócić pożądanej przez chrześcijan sytuacji bez wyzwolenia ziem Syrii i Iraku spod panowania Państwa Islamskiego. Zbyt wiele ludzi straciło swoje domy i dobytek, by udało się wszystko naprawić bez pokonania ekstremistów. 

pac/catholic herald