W "Sygnałach dnia" na antenie Polskiego Radia marszałek Senatu, Stanisław Karczewski był pytany o kampanię "Sprawiedliwe Sądy".
Jak powiedział polityk, kampania ta jest potrzebna, ponieważ wizerunek Polski został nadszarpnięty, a Prawo i Sprawiedliwość chciałoby to zmienić.
"Sprawiedliwe sądy" to nie kampania partyjna, a kampania dla Polski. Jestem przekonany, że przyniesie dobry efekt. Nie wiem, ile na nią wydano, ale na pewno nie 19 milionów złotych"- tłumaczył Karczewski, który jednocześnie przyznał, że kampania jest na prośbę rządu. Jak dodał, od samego początku akcji "Sprawiedliwe Sądy" wszystko jest transparentne. Marszałek nie przewiduje w związku z tym żadnych kłopotów.
Przed dwoma tygodniami w wielu miastach pojawiły się billboardy mające przekonać Polaków do konieczności reformy sądownictwa. Formalnie akcję "Sprawiedliwe Sądy" prowadzi Polska Fundacja Narodowa.
yenn/Polskie Radio, Fronda.pl