Rząd Prawa i Sprawiedliwości zamierza wykorzystać nieruchomości poppegeerowskie. Zniszczone dziś chlewnie, stodoły i inne budynki rolne miałyby trafić albo w ręce rolników mających plan ich zagospodarowania, albo posłużyć po renowacji na przykład jako budynki mieszkalne dla repatriantów chcących wrócić do ojczyzny.

O sprawie powiedział na antenie "Radia Maryja" marszałek Senatu, Stanisław Karczewski. "Te nieruchomości można by było wykorzystać np. dla repatriantów; dla Polaków, którzy chcą wrócić do Polski. Senat się tym zajmuje. Ja sam, osobiście, przykładam wielką wagę do procesu repatriacji, do powrotu rodzin Polaków, którzy zostali w sposób brutalny wywiezieni daleko poza Polskę. Bardzo chciałbym, żeby wszyscy wrócili. Jeśli będzie możliwość wykorzystania tych pustostanów, byłaby to dla mnie ogromna radość, a przede wszystkim radość dla tych, którzy czekają na repatriację" - stwierdził.

Plan reaktywacji nieruchomości popegeerowskich zapowiedział w ubiegłym tygodniu minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. "Kompleksowy program wsparcia jest potrzebny, żeby dokonała się aktywizacja obszarów, gdzie są niewykorzystane budynki będące w gestii Agencji Nieruchomości Rolnych" - powiedział Jurgiel w Radiu Szczecin.

mod/radiomaryja.pl