J. Kaczyński poinformował, że w Ministerstwie Sprawiedliwości został opracowany projekt ustawy, który pozwoli rozwiązać problemy związane z nadużyciami i aferami ws. reprywatyzacji.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej, w której wzięli udział również minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i sekretarz stanu w MS, Patryk Jaki, przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński komentował bieżące sprawy polityczne. Przede wszystkim były premier odniósł się do sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego oraz afery reprywatyzacyjnej w Warszawie.

"Mamy do czynienia w Senacie z przedsięwzięciem, które ma na celu wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2015 r. Czego ten wyrok dotyczy? Chodzi o Art. 156 par. 1 i 2 kodeksu postępowania administracyjnego, przepisów ze starej ustawy z 1960 roku, które mówiły o tym, że decyzja administracyjna podjęta z rażącym naruszeniem prawa, może być uchylona w każdym czasie, także kilkadziesiąt lat po jej podjęciu. W wyroku stwierdzono, że jest to sprzeczne z konstytucją, w związku z tym uzasadniono czas 10 lat, czyli po 10 latach nawet najbardziej bezprawna decyzja będzie już niepodważalna"- mówił prezes PiS. Kaczyński zwrócił uwagę, że ówczesny prokurator generalny oraz większość sejmowa PO-PSL były przeciwne temu wyrokowi. Poparcie dla wyroku wyraził Sąd Najwyższy i Stowarzyszenie Sędziów Iustitia. Zdaniem byłego premiera możemy w tej kwestii mówić o „zaangażowaniu szeroko rozumianej korporacji prawniczej” zapowiadając komisję weryfikacyjną ds. reprywatyzacji.

Prezes PiS zapowiedział również utworzenie komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji. Taka komisja miałaby większe uprawnienia od komisji śledczej.

"Będzie miała prawo nakładania milionowych rekompensat, wnioskowania o wznowienie postępowania. I stawić się przed komisją będzie się musiał każdy wezwany"- poinformował wiceminister Jaki. W wybranej przez Sejm komisji będzie działać również Rada Społeczna, do której zostaną zaproszone ruchy miejskie i lokatorskie.

„Komisja będzie działała z urzędu, wszystkie organy będą zobowiązane udzielać pomocy komisji, jak przy komisji śledczej. Od decyzji komisji będzie zależał zakres rozpatrywanych spraw”- dodał minister Ziobro.

KW będzie uprawniona do wydawania trzech rodzajów decyzji:

"Będzie badała każdy przypadek reprywatyzacji. Uzna, że decyzja była zgodna z prawem i odstępuje od działania. Po drugie – uzna, że decyzja była niezgodna z prawem, ale nieruchomość znajduje się u beneficjenta decyzji, czyli handlarza roszczeń. Wtedy będzie mogła wydać natychmiastowy wpis do księgi wieczystej i wnioskować o wznowienie postępowania. Trzecia możliwość: uzna że decyzja była nieprawidłowa,ale nieruchomość jest u osoby trzeciej. Wtedy cała siła będzie mogła się skoncentrować na zbywcy, komisja będzie mogła nałożyć milionową rekompensatę”.

"Mamy do czynienia z jasną sytuacją, w której związek z tym wszystkimi wydarzeniami na rynku przejmowania nieruchomości wydaje się dość oczywisty"- stwierdził prezes PiS.

Kaczyński poinformował, że Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowuje specjalny projekt ustawy, która pozwoli rozwiązać problemy, powstałe "w związku z ogromną niesprawiedliwością, jaka się zdarzyła w Warszawie i wielu innych miejscach. Chodzi o kwestie związane z własnością".

Według prezesa PiS jest to bardzo ważne w kontekście sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego, co do którego panuje "zupełnie naiwne przeświadczenie, że TK to zespół ludzi, na których zstąpił Duch Święty i będą podejmować tylko dobre dla społeczeństwa i praworządne decyzje. Jakie te decyzja są, można mnożyć przykłady.

Kaczyński dodał, że w polskim sądownictwie musi dojść do wielu poważnych zmian, zarówno instytucjonalnych, jak i personalnych.

JJ/Polskie Radio - IAR, 300polityka.pl, Fronda.pl