Już dziś kibice będą mogli powitać polskich siatkarzy i razem z nimi cieszyć się spektakularnym zwycięstwem. Biało-Czerwoni wylądują na warszawskim Okęciu najprawdopodobniej ok. godziny 17:45. 

 

Niestety, przylot mistrzów do Warszawy opóźni się. A wszystko to z powodu usterki samolotu. Maszyna, którą złoci medaliści mieli wrócić do kraju, został uszkodzony na lotnisku w Mediolanie przez taśmociąg agenta handingowego. Pierwotnie siatkarze mieli przylecieć około południa.

Jak poinformował na Twitterze rzecznik prasowy LOT, Adrian Kubicki, przewoźnik wyśle po naszych złotych chłopaków zastępczego Embraera.

"Bezpieczeństwo to priorytet"- podkreślił Kubicki. Jak poinformował rzecznik LOT w rozmowie z Polską Agencją Prasową, zastępczy samolot jest już w drodze do Mediolanu.

"Podjęliśmy decyzję o wysłaniu zastępczego samolotu. Jest to embraer 195, który jest już w drodze do Mediolanu. Maszyna zabierze na pokład wszystkich oczekujących naszych pasażerów oraz siatkarzy"- poinformował Adrian Kubicki. 

yenn/PAP, Fronda.pl