Taki czarny scenariusz rysują analitycy w stacji tvn24bis.pl. Obecnie ukraiński rząd wystosował prośbę o pomoc do Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

W bizesowej telewizji analitycy kreślili prawdopodobne scenariusze rozwoju sytuacji gospodarczej na Ukrainie. Ukraina jest ważnym partnerem handlowym naszego kraju. Według, wstępnych danych, Głównego Urzędu Statystycznego w zeszłym roku nasz eksport wyniósł tam 5,7 mld dol. i był o 8,5 proc. wyższy niż w 2012 r.

Wszyscy są zgodni: spadek wartości hrywny negatywnie wpłynie na eksport polskich firm. Realnym zagrożeniem jest niewypłacalność Ukraińców, oznacza to, że wiele płatności może nie dotrzeć do polskich przedsiębiorstw.

Według Ryszarda Petru, przewodniczącego Towarzystwa Ekonomistów Polskich, w poniedziałek należy spodziewać się znacznego osłabienia hrywny i niewypłacalności: "To jest bardzo negatywny scenariusz. Instrumenty finansowe będą słabły. Jutro Ukraina może być de faco niewypłacalna. Wszyscy będą chcieli sprzedać hrywnę, nie ma powodu by ją kupować" - mówi Petru w rozmowie z tvn24bis.pl.

Jak poinformowało ostatnio polskie ministerstwo gospodarki, w ciągu pierwszych 20 dni 2014 roku polski eksport do Ukrainy spadł o prawie 10 proc. Ministerstwo zakłada, że w czarnym scenariuszu spadek w wymianie handlowej może wynieść nawet 30-40 proc.

sm/tvn24bis.pl