- Zadowoleni jesteśmy z „10” jako numeru listy.  Uzyskaliśmy w PKW potwierdzenie prawa do rejestracji listy w Warszawie ziemskiej. Mamy więc łącznie dwadzieścia okręgów do Sejmu, jesteśmy reprezentowani na połowie terytorium kraju i będziemy prowadzić aktywną kampanię wyborczą do Sejmu. Pokierują nią między innymi liderzy naszej partii: Marian Piłka w Siedlcach-Ostrołęce, Paweł Kwaśniak w Piotrkowie-Skierniewicach, Krzysztof Kawęcki w okręgu Warszawy ziemskiej, jak również liderzy środowisk, które z nami współpracują: Leszek Murzyn z Ojcowizny w zachodniej Małopolsce i Piotr Lisiecki z Unii Polityki Realnej w Olsztynie. Towarzyszyć jej będzie kampania na rzecz naszych kandydatów do Senatu  (Lucyna Wiśniewska w Radomiu, Mieczysław Maziarz w Mielcu-Kolbuszowej, Marcin Cabaj w Puławach-Łukowie, Hanna Wujkowska w północnych powiatach pod Warszawą i inni). W tych wreszcie otwartych (bo jednomandatowych) wyborach stają przed wyjątkową szansą. Sam będę wspierał naszą kampanię w całej Polsce.


Oczywiście – w okręgach, w których nie kandydujemy – poprzemy kandydatów konserwatywnych, startujących z innych komitetów i partii. To jednocześnie wyraz przyjaźni i solidarności narodowej. Poprzemy takich kandydatów jak prof. Jan Żaryn czy Jan Maria Jackowski do Senatu lub Jan Dziedziczak czy Władysław Dajczak do Sejmu. Większość zawsze buduje się z innymi.


 

Ale przede wszystkim poprowadzimy naszą kampanię do Sejmu i Senatu, bo trzeba Polakom dać alternatywę dla partyjnych central, które odpowiadają za traktat lizboński, torpedowanie ochrony życia, bezczynność wobec kryzysu demograficznego, rządy partyjno-oligarchiczne.

 

Nasza kampania jest odpowiedzią na poparcie ludzi, którzy mówią nam często, że dzięki nam mają jeszcze w ogóle na kogo głosować, i propozycja dla tych, którzy nie chcą iść na wybory. Powtarzamy: gdy zostaniecie w domu, nikt nie usłyszy Waszego głosu, nikt nie przypisze mu żadnego znaczenia – ale Wasz głos na Prawicę usłyszą wszyscy, to będzie najmocniejszy głos sprzeciwu wobec dzisiejszego stanu polityki polskiej - dodaje Jurek.

 

Not. Jarosław Wróblewski