Szef Komisji Europejskiej, Jean Claude Juncker słynie z tego, że zdarza mu się dziwnie zachowywać. Z tego powodu krążą plotki o jego problemie z alkoholem.

Po zachowaniu polityka podczas spotkania szefów rządów państw UE oraz wysokich unijnych urzędników z papieżem Franciszkiem, poseł PiS, Krystyna Pawłowicz napisała nawet do Junckera list w tej sprawie.

Również podczas wspólnej konferencji z premierem Słowacji, Robertem Fico nie zabrakło ekstrawaganckiego żartu przewodniczącego KE. Jean Claude Juncker wraz ze słowackim premierem przekonywali, że należy rozwiązać problem ze sprzedawaniem w Europie Środkowej produktów gorszej jakości, niż te same sprzedawane w państwach Europy Zachodniej. 

W kieszeni Junckera zadzwonił telefon. Polityk odebrał, mówiąc przedtem, że to pewnie żona. Po rozmowie okazało się, że dzwoniła jednak... Kanclerz Niemiec, Angela Merkel. Rozśmieszyło to wszystkich zebranych.

ZOBACZ FILM (Od 5:15)

JJ/Twitter, Fronda.pl