- W październiku zostanie podpisana nowa ustawa. Najważniejszy punkt tej reformy to likwidacja gimnazjów. Nastąpi to jednak przez wygaszanie ich, a nie natychmiastowe likwidowanie szkół. - mówiła Joanna Lichocka w Salve TV, odnosząc się do reformy edukacji

- Należy odejść od systemu obniżającego poziom edukacyjny naszych dzieci. Przygotowanie do matury powinno być priorytetem. Powinniśmy dawać gwarancję średniego wyksztalcenia po zakończeniu liceum. Podział na krótką szkołę podstawową, gimnazjum i liceum był niefortunny. Dzieci nie uczono samodzielnego myślenia tylko pracowania z określonym kluczem. - tłumaczyła

Jednocześnie Lichocka uspokoiła nauczycieli. Posłanka stwierdziła, że ta grupa zawodowa nie powinna się obawiać. Według niej, miejsca wystarczy dla wszystkich, gdyż mimo niżu liczba uczniów nie powinna zmienić się diametralnie. Nie powinno dojść też do poważnej redukcji etatów.

- Wydaje mi się, że nie ma sytuacji, w której nauczyciele wyjdą na ulicę przeciwko tej reformie. Platforma Obywatelska chciała zlikwidować Kartę Nauczyciela, zabierając podstawowe prawa.

za: Salvetv.pl