Rosja chce cofnąć zgodę na działanie amerykańskich medió na jej terytorium. Decyzja Kremla jest odpowiedzią na ograniczenia, które USA nałożyły na działające w Stanach redakcje z Rosji – przede wszystkim telewizję RT (dawną Russia Today).

Jako pierwsze restrykcjami objęte mają zostać telewizja CNN, rozgłośnia „Głos Ameryki”, a także „Svoboda”. Według przekazanych przez Agencję Nadzoru Telekomunikacyjnego informacji, przygotowane są już mechanizmy, urzędnicy czekają tylko na decyzję.

Przed kilkoma dniami wiceszef MSZ Rosji Siergiej Riabkow mówił:

Istniejąca baza prawna pozwala, w przypadku konieczności, na uznanie działających w Rosji mediów zagranicznych, które w sposób jawny realizują politykę swych państw (a znamy takie media z nazwy), za zagranicznych agentów lub za organizacje niepożądane”.

Podkreślał wtedy, że decyzja Rosji zależeć będzie od tego, czy Stany będą kontynuować wywieranie presji na media rosyjskie w USA. 

dam/IAR,PAP