- Jestem mordercą. Rozmawia pani z zabójcą - wyznaje Jerzy Zelnik w rozmowie z Ewą Pietrzak w programie Temat Dnia. Aktor podkreślił, że "przez całe życie odczuwał syndrom postaborcyjny"

Zelnik wspomniał również śp. Andrzeja Wajdę

- Nie pamiętam żadnego konfliktu z Wajdą. Dobrze by było napisać pracę magisterską o twórczości Wajdy. Można się było z nim nie zgadzać, czy z jego przesłaniem ideowym, ale dla Polski i dla świata to jest wielka strata - mówił Zelnik

Jerzy Zelnik odniósł się również do manifestacji artystów, którzy protestowali przeciwko "ingerencji władzy w kulturę"

- Są pewne granice, w których lepiej nie zjeść wykwintnego obiadu niż brać udział w takim projekcie. To jest prostytucja. Wolność musi mieć swoje granice - stwierdził - To nie ma nic wspólnego z kulturą, to jest wulgarna publicystyka - dodał.


 Źródło: SalveTV