Wiceminister kultury Jarosław Sellin był gościem Bogdana Rymanowskiego w TVN24. Mówił między innymi o naszych relacjach z Ukrainą, bardzo krytycznie oceniając działalność tamtejszego odpowiednika IPN.

,,Moim zdaniem na czele ukraińskiego IPN stoi człowiek nieodpowiedzialny, mający jakieś antypolskie obsesje'' - powiedział Sellin. Jak dodał, choć ze względu na kwestie historyczne nasze relacje są utrudnione, to musimy uzbroić się w cierpliwość ,,pamiętając o obecnej racji stanu''.

Polityk skomentował także sobotni kongres Jarosława Gowina, który ogłosił powstanie nowej partii - ,,Porozumienie''. 

,,Cieszę się z tego, co miało miejsce dwa dni temu, że nasza baza polityczna Zjednoczonej Prawicy poszerzyła się'' - powiedział Sellin.

,,Mamy też nowych parlamentarzystów. To wszystko świadczy o tym, że aktywni ludzie w życiu społecznym i politycznym, widząc efekty naszej pracy z ostatnich dwóch lat, widzą że generalnie działamy dobrze dla Polski i Polaków i warto nasz obóz wesprzeć'' - dodał.

Polityk wskazał też, że nie mogą zaskakiwać pewne zgrzyty między MON a pałacem prezydenckim. Te relacje w jego ocenie ,,z natury rzeczy mogą być dosyć trudne czasami, dlatego że konstrukcję konstytucyjną mamy taką, że zwierzchnikiem sił zbrojnych jest prezydent, ale wykonuje to zwierzchnictwo za pośrednictwem szefa MON. W związku z tym wymaga to porozumienia''.

Sellin przyznał jednak, że obecna sytuacja nie należy do najlepszych. ,,Moje zdanie jest takie, że dwie instytucje polityczne powinny się porozumieć dla dobra wspólnej sprawy, jaką jest kondycja polskiej armii i przywództwo w tej polskiej armii. Mam nadzieję, że to nastąpi'' - powiedział.

mod/tvn24,300polityka