,,Negocjacje między rządami Polski i Izraela zaczęły się wiele miesięcy temu. Najważniejsze elementy wspólnej deklaracji premierów Polski i Izraela zostały wypracowane już dość dawno'' - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. W rozmowie z ,,Gazetą Polską Codziennie'' były premier mówi o kulisach negocjacji z Izraelem i znaczeniu osiągniętego porozumienia.

Przy tej okazji Kaczyński mówił o skandalicznym określeniu ,,polskie obozy zagłady''. Jak stwierdził, określeni to ,,kwitło niehamowane także wówczas, gdy za troskę o dobre imię naszego kraju odpowiadali Donald Tusk i jego formacja. Powiem więcej - szeroko rozumiane środowisko polityczne pana Tuska wydatnie przyczyniło się do rozkwitu tej szkalującej Rzeczpospolitą i nasz naród narracji''.

Kaczyński wyraził też zadowolenie z faktu, że Izrael w pełni podziela polskie stanowisko w sprawie II wojny światowej. ,,Władze Izraela - a one w kontekście spraw związanych ze zbrodniami II wojny światowej z oczywistych względów są niezwykle istotne - w całości potwierdzają polskie stanowisko: sprawcami są Niemcy; polskie społeczeństwo i polskie państwo podziemne nie miało nic wspólnego z Holokaustem, przeciwnie, robiło, co mogło, by ratować swoich obywateli narodowości żydowskiej. Potępiają antypolonizm, tak jak potępiają antysemityzm'' - powiedział.

Prezes PiS powiedział, że negocjacje z Izraelem prowadziły od miesicy ,,dwie osoby, niezwykl sprawne, profesjonalne''. Nie wymienił ich nazwisk, ale powiedział, że choć sam nie brał udziału w negocjacjach, to wypowiadał ,,swoje opinie i uwagi na temat tego procesu''.

Polityk pytany, czy sprawa porozumienia będzie mieć jakieś przełożenie na amerykańską ustawę 447, nie odpowiedział jednoznacznie. Stwierdził jednak, że relacje z USA będą teraz łatwiejsze. ,,la władz Stanów Zjednoczonych kluczowe jest stanowisko Izraela, a nie głosy poszczególnych środowisk, choćby nie wiem, jak wpływowych. W mojej ocenie wspólna deklaracja naszych rządów kończy sprawę i daje szansę na walkę o dobre imię Polski w zupełnie nowych, bardzo sprzyjających okolicznościach'' - powiedział, dodając, że ,,relacje z naszym strategicznym sojusznikiem w NATO mają niezwykle korzystne dla Polski perspektywy. Rozmawiamy o takim wzmocnieniu bezpieczeństwa Rzeczypospolitej, jakiego nigdy wcześniej nie było''.

Prezes PiS uznał też, że podpisanie porozumienia jest ,,wielkim sukcesem rządu pana premiera Mateusza Morawieckiego''.

mod/PAP, ,,Gazeta Polska Codziennie'', Fronda.pl