Nie ulega wątpliwości, że strajk głodowy lekarzy-rezydentów jest mocno upolityczniony. Podłączają się pod niego politycy PO, którzy w przeszłości kierowali resortem zdrowia, a także... antyrządowi aktorzy, którzy biorą udział w każdym proteście przeciwko obecnemu rządowi. 

Nawet jeżeli przyjmiemy, że postulaty protestujących lekarzy są słuszne, przynajmniej w części, to tego rodzaju "wsparcie" wydaje się go pogrążać. Wesprzeć młodych lekarzy postanowiła m.in. Krystyna Janda. O jej zaangażowaniu zapytano na antenie Radia ZET przewodniczącego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Krzysztof Bukiel został zapytany, czy przeszkadza mu poparcie skądinąd wybitnej aktorki dla protestu medyków, w kontekście wcześniejszego poparcia artystki m.in. dla tzw. "czarnych protestów". 

Bukiel przyznał, że tak, jednak uzasadnił to w sposób dość... powiedzmy, niefortunny. 

"Do Chrystusa prostytutki też przychodziły i nie oznacza to, że był złym człowiekiem"- stwierdził przewodniczący OZZL. W związku z tym ksiądz, którego "politykowanie" wcale totalnej opozycji nie przeszkadza, Wojciech Lemański, poczuł się zobowiązany do przeprosin, zarówno dla aktorki, jak i... Polek uczestniczących w "Czarnym Proteście". 

"Pani Krystyno, przepraszam Panią i wszystkie Panie z "czarnego protestu" wspierające głodujących rezydentów, za tego bu....... Bukla
Po jedenastej p. Bukiel wpisał na twitterze - Przepraszam kazdego kto mógł się poczuć obrażony. Fatalnie to zabrzmiało. PRZEPRASZAM. https://twitter.com/11:14 - 17.10.2017 - To nie tylko fatalnie zabrzmiało. Ta wypowiedź o wspierajacych protest rezydentów wpisała się w narrację ministra Radziwiła i obrońców ekipy "dobrej zmiany". Rezydenci za wsparcie dziękują, a pan.....?"- napisał na Facebooku duchowny. Umiejętność przepraszania, zwłaszcza za innych, to piękna rzecz, dlatego ciekawe czy kapłan pewnego dnia przeprosi również za- tym razem swoje własne- słowa o akcji Różaniec do Granic...

kbk/RadioZet, Fronda.pl