Fronda.pl: Mimo że nie jest już aktywnym politykiem, pani profesor Joanna Senyszyn...

Jan Pietrzak, satyryk, publicysta: Kto?

Joanna Senyszyn. Tytuł profesora jednak ma, ale nie wiadomo, czy licuje z tym tytułem dość osobliwe podsumowanie rządów PiS. Zdaniem byłej europoseł SLD, „Polska pod rządami PiS przekracza granice...” i tu pada niecenzuralny wyraz na „k”.

Jest to osoba groteskowa i bardzo szkodliwa. Zresztą mówiłem o niej kiedyś „zardzewiała pudernica”, było to około dziesięciu lat temu, gdy zaczęła obrzucać mnie najgorszymi wyzwiskami. Nasze stosunki nie są więc najlepsze. Myślałem, że elektorat już na zawsze odwołał ją z pełnienia jakichkolwiek funkcji publicznych i da nam wreszcie spokój z bredniami, które ma w głowie, udając profesora. Widocznie jednak w dalszym ciągu próbuje jeszcze gdzieś zaistnieć, tak?

Jest bardzo aktywna w internecie. Prowadzi bloga, zaś ten wpis pojawił się na Twitterze. Nie odnosił się do określonej sytuacji, był raczej luźnym „przemyśleniem”...

Najwyraźniej lewactwu po prostu puszczają już nerwy. Owszem, wszelkie granice zostały przekroczone, ale było to wtedy, gdy takie postacie, jak Senyszyn, zasiadały w Sejmie. To był wstyd i hańba dla mądrego, światłego narodu polskiego, że taka hołota reprezentowała nasz naród w Sejmie. Na szczęście, już jej tam nie ma i nigdy już nie będzie. Zapewne zabiera głos właśnie dlatego, że wietrzy jakiś sukces w najbliższych wyborach, może liczy, że się załapie do samorządu czy gdzieś. Ale nic z tego, nikt nigdy już jej nie wybierze, jest niegodna piastowania jakichkolwiek stanowisk w Polsce.

Skąd taka nienawiść do obecnego rządu wśród środowisk, które nieustannie podkreślają, że walczą z „mową nienawiści”, piętnują wszelkie przejawy „nietolerancji” i zarzucają Jarosławowi Kaczyńskiemu i PiS „sianie nienawiści”, „dzielenie społeczeństwa”...

To wszystko są ludzie destrukcyjni, nikczemni. Przez wiele lat szkodzili Polsce, będąc w naszych organach państwowych, ale myślę, że te czasy już się dla nich skończyły i do tego już nie wrócimy.

Po obchodach 77. rocznicy pierwszej deportacji Polaków do obozu w Auschwitz pojawił się też nowy powód do ataków na premier Beatę Szydło. Wydaje się, że wszystko zapoczątkował szef Rady Europejskiej

To była wyraźna prowokacja Tuska. Nie wytrzymał nerwowo i postanowił zabrać głos. Jak widać, skończyli mu się jego ludzie, nikt już za niego tego nie zrobi. Od tego rodzaju dywersyjne wypowiedzi, jak ta skierowana do premier Beaty Szydło dotychczas miał zawsze swoich ludzi. Do tych brudnych, nikczemnych insynuacji zawsze miał jakichś Palikotów i tego rodzaju osobników. Jednak ten limit mu się wyczerpał, nie ma już do kogo zadzwonić, żeby za niego to zrobił. Teraz musi już sam się tym zajmować, więc pisze brednie, po to, aby Polsce zaszkodzić. Bo on, gdziekolwiek się nie znajdzie, w każdym czasie i w każdej sytuacji, musi Polsce szkodzić. Takie jest jego zadanie służbowe. To jest człowiek przepełniony nienawiścią do Polski. Dopóki będzie mógł, dopóty będzie szkodził, ten Tusek nieszczęsny...

A jednak część mediów w Polsce już przedstawia wyniki sondażu dotyczącego kolejnych wyborów prezydenckich. Odbędą się za niecałe dwa lata, kandydatów właściwie jeszcze nie znamy, wszystko to raczej gdybanie, a część sondaży już pokazuje, że Donald Tusk wygrałby w wyborach prezydenckich z urzędującą obecnie głową państwa, Andrzejem Dudą.

Sondaże, sondaże... W rzeczywistości nie ma żadnych szans. Przede wszystkim czeka na niego teraz sprawa Amber Gold, która zmierza już do finału. Na pewno niedługo się okaże, jaki był jego udział w tym wielkim złodziejstwie- nawet nie formalny, ale jakby zakulisowy. Niebawem okaże się również, jakie właściwie były jego relacje z Rosją w sprawach smoleńskich. Wiele rzeczy wyjdzie na jaw do najbliższych wyborów i nikt go już nigdzie do niczego nie wybierze, niech ten łajdak na to nie liczy. Wyraźnie powiedziałem?

Oczywiście

To moja zaleta. Wyraźnie i konkretnie. Tak samo wyraźnie powiem jeszcze coś innego. 24 czerwca w Warszawie obchodzę imieniny. W Parku Praskim, przy muszli są „Imieniny Pana Janka”, duża impreza, na którą zapraszam wszystkich znajomych. Imieniny Pana Janka, wstęp wolny, wielka impreza od 19 w pięknej scenerii, cudowna pogoda załatwiona. Będziemy świętować, bawić się i śmiać, bo nam za mało w Polsce śmiechu.

Zdecydowanie. Bardzo dziękuję za rozmowę.