Każdego dnia Rosja udowadnia, jak niedorzeczne są i były wszelkie opinie niektórych prawicowców bredzących, że Rosja i Putin to obrońcy wartości konserwatywnych. Rosyjska propaganda dla Polaków systematycznie wspiera wszelkie lewicowe inicjatywy w naszym kraju, od aborcji, przez tęczową rewolucję, aż do partii marksistowskich.

 

Na rosyjskim portalu dla Polaków Sputnik ukazał się artykuł „Adrian Zandberg – lewicowy polityk przyszłości” autorstwa Antoniny Świst. Według rosyjskiego portalu „jednym z polityków, będących [...] wielką nadzieją [roku 2020], jest lider Lewicy Razem. Adrian Zandberg to człowiek, który swoim pierwszym sejmowym wystąpieniem przyćmił expose premiera Morawieckiego”.

 

Rosyjska propaganda dla Polaków głosi, że „Adrian Zandberg dał się poznać jako rasowy polityk”. Ze Sputnika można się dowiedzieć, że „Zandberg znany jest również ze związku z Barbarą Nowacką, z którą działał w stowarzyszeniu Młodzi Socjaliści. Przez chwilę ich życiowe, jak i polityczne drogi się zbiegały (Zandberg działał w młodzieżówce Unii Pracy, współtworzył portal lewica.pl, brał udział w protestach m.in. przeciwko wojnie w Iraku, a także likwidacji nieodpłatnych studiów). Dziś pozostają przyjaciółmi (Nowacka pomogła mu podjąć pracę w zarządzanej przez siebie prestiżowej Polsko-Japońskiej Szkole Technik Komputerowych w Warszawie), ale politycznie i życiowo poszli w różnych kierunkach (oboje założyli własne rodziny, a także własne formacje)”.

 

W opinii rosyjskiego portalu „lider Razem napawa” prawice i katolików „lękiem przed zburzeniem »starego« porządku. Jego socjalistyczne zacięcie (już na studiach historycznych zajmował się dziejami ruchu robotniczego) jest demonizowane jako groźba „powrotu do PRL”. W dodatku Zandberg urodził się (ciekawostka) w tak uwielbianej przez sienie socjalistycznej na wskroś Skandynawii (stąd jego kolejny przydomek: „Duńczyk”)”.

 

Rosyjski portal docenia Zandberga za to, że „nie boi się przyznać (jak ostatnio Włodzimierz Czarzasty, który oświadczył na głos, że ZSRR wyzwoliła Polskę), że w Polsce Ludowej wiele rzeczy działało lepiej niż dziś”. Zdaniem Rosyjskiego portalu „wyborcy Lewicy widzą w” Zandbergu „kandydata na prezydenta”.

 

Według Wikipedii Adrian Tadeusz Zandberg „urodził się 4 grudnia 1979 w duńskim Aalborgu, dokąd jego rodzina wyemigrowała z Polski w 1967. Pod koniec lat 80. XX wieku rodzina Zandbergów przeniosła się do Warszawy na Mokotów. Ukończył Autorskie Liceum Ogólnokształcące nr 42 w Warszawie. W młodości był stypendystą Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci. Studiował prawo i historię na Uniwersytecie Warszawskim. Studiów prawniczych nie ukończył, studia historyczne ukończył w 2002. 27 czerwca 2007 uzyskał na Wydziale Historycznym UW stopień naukowy doktora na podstawie rozprawy pt. Organizacje i ruchy społeczne wokół partii socjaldemokratycznych w Niemczech i w Wielkiej Brytanii przed pierwszą wojną światową. Praca napisana została pod kierunkiem prof. dr hab. Anny Żarnowskiej, a recenzentami byli dr hab. Grażyna Szelągowska oraz dr hab. Daniel Grinberg. W ramach pracy naukowej jako historyk zajmuje się historią ruchu robotniczego, a także historią medycyny i leczenia uzależnień, a artykuł na ten temat publikował m.in. w wydawanym przez Cambridge University Press piśmie „Medical History”. Publikował artykuły w pismach „Meander”, „Przegląd Historyczny” i „Dzieje Najnowsze”. Pracował jako wykładowca na Wydziale Kultury Japonii Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych, a także w Wyższej Szkole Komunikowania, Politologii i Stosunków Międzynarodowych w Warszawie. W ramach własnej działalności gospodarczej zajmował się projektowaniem aplikacji mobilnych”.

 

Adrian Zandberg „był bliskim współpracownikiem lidera PPS Piotra Ikonowicza w jego kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi w 2000. W 2001 wspólnie z Jackiem Kuroniem opublikował w „Gazecie Wyborczej” artykuł ''III RP dla każdego'', w którym postawili tezę o deficycie demokracji w Polsce i proponowali zainicjowanie obywatelskiej debaty dotyczącej kierunków rozwoju. Był członkiem Unii Pracy. Pełnił funkcję przewodniczącego organizacji młodzieżowej tej partii – Federacji Młodych UP, gdzie jego zastępczynią była Barbara Nowacka. Był współorganizatorem protestów przeciwko pomysłom likwidacji nieodpłatnych studiów oraz wysyłaniu polskich żołnierzy na wojnę do Iraku. Był też jednym z założycieli portalu lewica.pl. W kwietniu 2005 odszedł z Unii Pracy wraz z większością władz młodzieżówki w proteście przeciw zbyt bliskiej współpracy między SLD i UP. W 2005 współtworzył partię Unia Lewicy III RP, zasiadając w jej zarządzie. W tym samym roku odszedł z tej partii, także z powodu sprzeciwu wobec podjęcia przez nią współpracy z SLD. Również w 2005 współtworzył stowarzyszenie Młodzi Socjaliści (stowarzyszenie było określane jako „młodzieżówka bez partii”, a zostało rozwiązane w październiku 2015). W lipcu 2009 wybrany do prezydium Rady Naczelnej Polskiej Partii Socjalistycznej. W maju 2015 współtworzył Partię Razem i zasiadł w jej zarządzie krajowym, odpowiada także za stronę internetową i media społecznościowe ugrupowania. W wyborach parlamentarnych w 2015 kandydował do Sejmu z pierwszego miejsca na liście Partii Razem w okręgu warszawskim […] W wyborach w 2019 bezskutecznie ubiegał się o mandat posła do Parlamentu Europejskiego z listy koalicyjnego komitetu Lewica Razem. Po wyborach nazwę tę przyjęła jego partia. W wyborach parlamentarnych w tym samym roku kandydował (w ramach projektu Lewica) z listy Komitetu Wyborczego SLD w okręgu warszawskim”.

 

Zandberg „Jest synem Piotra Zandberga (1949–2003), ma starszego brata. Jego babcia Krystyna Rodziewicz-Zandberg była łączniczką w czasie powstania warszawskiego. Bratem prapradziada ze strony matki był mikrobiolog Jan Danysz, siostrą prababki geolożka i senatorka Regina z Danyszów Fleszarowa. Żonaty, ma dwoje dzieci: córkę Olgę i syna Olafa. Ma przyrodniego brata Michaela (ur. 1972), który mieszka z rodziną w Danii”.

 

Jan Bodakowski