Dzisiaj Polska jest absolutnym ambasadorem dyplomatycznym sprawy ukraińskiej na świecie i przymuszania Niemców i Francuzów do spuszczania głowy i rozmawiania na temat sankcji wobec Rosji – powiedział na antenie TVP Info Marek Jakubiak.

- Niemcy i Francuzi już zaczynają kombinować, dzwonią i dogadują się z Putinem – dodał.

W jego ocenia sankcje dotychczas nałożone na Rosję są zdecydowanie zbyt małe.

- Niemcy robią sobie geszefty zwykłe. Tak jak w Warszawie żeśmy zawsze mówili "nie daj się oszwabić", to teraz mamy sytuację taką, że trzeba zrozumieć to powiedzenie w całości – stwierdził.

Próby negocjacji Niemiec i Francji z Rosją gość TVP Info określił jako dogadywanie się z bandytą, prowadząc po cichu rozmowy z Putinem.

- Putin powinien podlegać obstrukcji totalnej, nikt nie powinien z tym bandytą rozmawiać, koniec kropka – stwierdził Jakubiak.

To jest bandzior, a oni sobie dzwonią, dogadują się, że może te firmy to niech tak szybko się nie wycofują. Po prostu żałosne – dodał.

Warto podkreślić, że kanclerz Niemiec Olaf Scholz oświadczył w poniedziałek, że "rosyjskich dostaw energii nie da się zastąpić z dnia na dzień, dlatego zdecydowano się kontynuować współpracę z rosyjskimi firmami w tym obszarze, jednocześnie poszukując alternatyw".

Emmanuel Macron z kolei podczas spotkania wyborczego w Paryżu stwierdził , że "Rosja zawsze zasługuje na szacunek", a – odwołując się do „historii i geografii” – stwierdził, że trwałego pokoju w Europie nie można zbudować bez udziału Moskwy.

 

mp/tvp info/dorzeczy.pl