Między posłem Nowoczesnej, Witoldem Zembaczyńskim a wiceministrem sprawiedliwości i kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy, Patrykiem Jakim niejednokrotnie dochodziło do przepychanek słownych. Opinię publiczną zelektryzowała wypowiedź Zembaczyńskiego, w której parlamentarzysta zasugerował, że Jaki robi politykę na chorym dziecku.
Nie jest tajemnicą, że młody polityk Solidarnej Polski ma synka z zespołem Downa. Poseł Nowoczesnej zarzucił wiceministrowi, że nie poświęca chłopcu wystarczającej ilości czasu, a jedynie publikuje w mediach społecznościowych wspólne zdjęcia i "robi politykę na chorym dziecku". Witold Zembaczyński powiedział to w TVP 3 Opole. Poseł Nowoczesnej w tym samym programie nazwał również Patryka Jakiego "ostatnim barachłem". Nie milkną echa tej skandalicznej wypowiedzi. Swojego oburzenia nie krył również poseł Kukiz'15, Marek Jakubiak.
"Uznaję, że jesteś ostatnim chamem - czytaj bydlakiem, graniczacym ze świnią. Tym bardziej, że twoja partia walczy z mową nienawiści, powinni cię usunąć !!!!"- napisał na Twitterze.
Odpowiedź Zembaczyńskiego była podobnie skandaliczna jak jego słowa o wiceministrze Jakim.
"Myślałem, że Pan nawilża tylko PiS tu się okazuje, że także Solidarnej Polsce"-odpowiedział Jakubiakowi poseł Nowoczesnej.
@WZembaczynski po tym jak nawałeś @PatrykJaki ostatnim barachłem uznaję, że jesteś ostatnim chamem - czytaj bydlakiem, graniczacym ze świnią. Tym bardziej, że twoja partia walczy z mową nienawiści, powinni cię usunąć !!!! pic.twitter.com/YmIQutlZ1L
— Marek Jakubiak💯🇵🇱 (@jakubiak_marek) 29 kwietnia 2018
Myślałem, że Pan nawilża tylko #PiS tu się okazuje, że także Solidarnej Polsce.
— Witold Zembaczyński (@WZembaczynski) 30 kwietnia 2018
Cóż. Choć Janusz Palikot i jego "wesoła gromadka", którą w zamierzchłej przeszłości określano mianem "partii politycznej", dostali w październiku 2015 r. "czerwoną kartkę" od Polaków, to znaleźli godnych naśladowców w postaci Nowoczesnej...
ajk/Twitter, Fronda.pl