Wystarczy deklaracja i wniosek do MSWiA, na którym mają widnieć podpisy przynajmniej 100 członków. Jest jeden warunek: deklarowane zasady działania nie mogą być sprzeczne z przepisami ustaw, które chronią m.in. bezpieczeństwo i porządek publiczny, moralność publiczną, podstawowe prawa i wolności innych osób.
Potem już praktycznie nikogo nie obchodzi ich działalność. – Minister spraw wewnętrznych i administracji jest organem rejestrowym. Nie ma kompetencji do monitorowania Kościołów i związków wyznaniowych, którym konstytucja gwarantuje poszanowanie wolności sumienia i wyznania oraz swobodę wypełniania przez nie funkcji religijnych – mówi "Rzeczpospolitej" rzecznik MSWiA Wioletta Paprocka.
Podczas gdy w Niemczech, by zarejestrować związek, trzeba wykazać m. in., że należy do niego co najmniej 1 proc. mieszkańców danego landu, a jego struktura jest trwała i przejrzysta, w Austrii wymagana jest przynależność co najmniej 0,2 proc. populacji kraju i nieprzerwane istnienie związku od 20 lat, w Polsce wyrejestrowanie związku, który nie działa zgodnie ze statutem – jak w przypadku politeistów – jest bez wniosku samych zainteresowanych właściwie niemożliwe.
W efekcie od 1990 roku MSWiA nigdy nie wszczęło przed sądem postępowania o wykreślenie jakiegoś związku z rejestru. Nawet gdy w 2004 roku policja zatrzymała członków Chrześcijańskiego Kościoła Głosicieli Dobrej Nowiny podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej albo gdy Kościół Remonstrantów Polskich był zamieszany w tzw. aferę samochodową.
W ciągu 19 lat z rejestru MSWiA ubyło wprawdzie 16 wspólnot religijnych, ale do usunięcia dochodziło zawsze na wniosek danej wspólnoty.
Obecnie w Polsce zarejestrowanych jest 157 Kościołów i związków wyznaniowych. Co zachęca sekciarzy do zakładania nowych "wspólnot"? M.in. prawo podatkowe, które wszystkim "kościołom" i związkom wyznaniowym przyznaje zwolnienie z podatku od miejsc kultu. W efekcie sekty mogą korzystać z dotacji unijnych na cele socjalne, społeczne i kulturalne.
AJ/Rz
Ważne lektury:
Podobał Ci się artykuł? Wesprzyj Frondę »