Prowadzący prywatną klinikę psychiatryczną w Dubiu pod Bełchatowem Sławomir Wolniak opowiada o ośmiu osobach, które trafiły do niego przez księży. – Można powiedzieć, że duchowni uratowali im życie. Dla wierzących istotne jest to, co mówi ksiądz, więc można to w dobry sposób wykorzystać – wyjaśnia.
Z kolei Szyszkowski regularnie ma konferencje na spotkania księży egzorcystów. – Omówiłem objawy choroby i terapię osób, które odesłali do mnie księża. Jedna z nich cierpiała na schizofrenię, druga na depresję z silnym zespołem lękowym, trzeciej dokuczała nerwica natręctw. Teraz już średnio dwa razy w miesiącu się zdarza, że trafiają do mnie pacjenci zainspirowani przez duchownych – opowiada o tegorocznym spotkaniu.
Ponad dwa tygodnie temu w Łodzi, obok Kościoła Matki Boskiej Zwycięskiej powstał Ośrodek Pomocy Duchowej. Człowiek, który tam się zgłosi może otrzymać pomoc w postaci modlitwy, porady, skierowania do psychologa, psychiatry lub egzorcysty. - Decyzja powstała na gruncie modlitwy własnej i innych osób świeckich oraz na bazie doświadczeń duszpasterskich – tłumaczy pomysłodawca ośrodka, egzorcysta ks. Grzegorz Korczak.
W ośrodku opracuje kilkunastu świeckich wolontariuszy, mających doświadczenie w tzw. towarzyszeniu duchowym. Zgłaszają się do nich ludzie narzekający na dziwne lub złe samopoczucie, np. odczuwanie lęków, braku sensu życia, stany depresyjne, liczne niepowodzenia życiowe. Trafiają tu również rodzice zaniepokojeni zainteresowaniami lub zachowaniami własnych dzieci.
mm/Rp.pl
Ważne lektury:
Podobał Ci się artykuł? Wesprzyj Frondę »