- Polski rząd traktuje swoje zwycięstwo w wyborach jak mandat do podporządkowania dobra państwa woli zwycięskiej partii, zarówno pod względem merytorycznym jak i personalnym. To demokracja sterowana w stylu putinowskim, niebezpieczna „putinizacja” europejskiej polityki – powiedział Schulz, przewodniczący Parlamentu Europejskiego i polityk niemieckiej lewicowej SPD, w wywiadzie dla niemieckiego opiniotwórczego pisma „Frankfurter Allgemeinen Sonntagszeitung”.

– Mam nadzieję, że rozsądni politycy niemieccy, a są tacy politycy w Niemczech, zdają sobie doskonale sprawę, że wyciąganie argumentacji, która się do tej pory pojawia i przypominanie roli Niemców zwłaszcza w II wojnie światowej, wymordowania milionów Europejczyków i będzie wzrost strojów antyniemieckich – tłumaczył polityk PiS radził, by Niemcy „schowali swoje frustracje do kieszeni” i „patrzyli pragmatycznie w przyszłość. I dodał: „nie może być tak, że kraj członkowski UE jest traktowany jak chłopiec do bicia przez jakiś politykierów niemieckich. 

Jackowski porównał, to co się dzieje teraz z sytuacją związaną z rozbiorami Polski, wskazując, że „PO popiera umiędzynarodowienie” naszej sytuacji. – To przypomina w innych realiach, tak jak się szlachta bogata i magnateria zwracała się do carycy Katarzyny w obronie wolności i demokracji w czasach Targowicy – mówił Jackowski. 

mm/TVP.info