Szef rządu Izraela, Benjamin Netanjahu nie weźmie udziału w tegorocznej edycji Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC)- poinformowała agencja dpa, powołując się na rzecznina MSC. Nie podano przyczyn takiej decyzji. 

Wiadomo już natomiast, że Netanjahu przyjedzie do Warszawy na konferencję bliskowschodnią. Jak wskazał rzecznik MSC, organizatorzy już od ponad tygodnia wiedzieli o odmowie ze strony premiera Izraela. Biuro prasowe Benjamina Netanjahu odmawia mediom wyjaśnień w tej sprawie.

Agencja dpa wskazuje ponadto, że Izrael nie zapowiadał oficjalnie udziału premiera w MSC, przed tygodniem strona izraelska informowała natomiast, że Netanjahu będzie na konferencji bliskowschodniej odbywającej się w środę i czwartek w Warszawie. Spekulując o możliwych powodach nieobecności Netanjahu na MSC, dpa przypomina, że w przeszłości często występowali tam przedstawiciele władz Iranu. Iran i Izrael są dla siebie wrogami.

W tym roku, podobnie jak rok wcześniej, w Monachium pojawi się szef irańskiej dyplomacji Muhammad Dżawad Zarif. Konflikty na Bliskim i Środkowym Wschodzie będą głównym punktem programu w ostatnim dniu MSC, 17 lutego. Ze strony izraelskiej oczekiwani są wysocy rangą przedstawiciele ministerstw spraw zagranicznych i obrony, ale nikt w randze ministra.

yenn/PAP, Fronda.pl