Państwo Islamskie przemyciło do Europy broń masowego rażenia - podaje brytyjski "Daily Mail". Dziennik powołuje się na raport Parlamentu Europejskiego. Wynika z niego, że islamiści współpracują z fizykami, chemikami i informatykami i chcą urządzić w Europie już nie tylko strzelaninę, ale prawdziwą katastrofę.

W dokumencie można przeczytać, że europejskie rządy powinny "rozważyć", czy poinformować opinię publiczną o możliwości ataku bronią masowego rażenia. W ocenie ekspertów Parlamentu Europejskiego takie ryzyko więc istnieje! Chodzi o broń chemiczną, biologiczną, radiologiczną albo nawet z wykorzystaniem... materiałów atomowych.

Eksperci PE ostrzegają, że dziś nie traktuje się poważnie takiego zagrożenia. W ich ocenie należy szczególnie zwracać uwagę na osoby, które pracują w "newralgicznych sektorach". Wśród terrorystów są bowiem osoby z wyższym wykształceniem, zajmujące się zawodowo takimi działami wiedzy, które mogą pomóc w ataku o charakterze naprawdę masowym.

"Państwo Islamskie ma już wiedzę, jak stworzyć broń masowego rażenia, udało mu się pozyskać odpowiednich ekspertów" - mówi wprost Wolfgang Rudischhauser z Centrum Broni Masowego Rażenia w NATO.

kad/rfm24.pl/"Daily Mail"