Skandaliczne słowa Piotra Ikonowicza, szefa Ruchu Sprawiedliwości Społecznej, padły dziś na antenie TVP Info w programie „Woronicza 17”. W trakcie rozmowy na temat ostatniego szczytu NATO w Brukseli Ikonowicz stwierdził:
„Ja też na miejscu Trumpa, który jest biznesmenem, chwaliłbym frajera, który jest skłonny kupować gaz trzy razy drożej”.
Zapytany przez posła Prawa i Sprawiedliwości Dominika Tarczyńskiego, kogo ma na myśli mówiąc o „frajerze”, Ikonowicz przyznał, że chodziło mu o Polskę. Poseł PiS zareplikował:
„Niech pan uważa na słowa, jak można obrażać tak Polskę i Polaków?”.
Dalej Ikonowicz przekonywał, że powinniśmy być w tej kwestii solidarni z naszymi sąsiadami, z kolei zwiększanie wydatków na zbrojenia nazwa „skandalem”. Powód? Rzekomy brak funduszy na opiekę nad osobami niepełnosprawnymi. Dalej uzupełnił:
„A znaczenie wojsk amerykańskich jest śmieszne, bo nie będą umierać za Gdańsk. To jest tylko symboliczne „.
Tarczyński stwierdził, że poczuł się w trakcie słuchania Ikonowicza, jakby słuchał dziennika telewizyjnego z lat 80-tych:
„To takie prosowieckie postawy o imperializmie. Pan, który się wywodzi i ma czerwone korzenie u dołu, ma najmniejsze prawo, żeby tak mówić. Obrażanie prezydenta i Polski, jak pan zrobił, jest nie do przyjęcia!”.
dam/TVP Info,Fronda.pl