I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska zaapelowała do władz dysponujących inicjatywą ustawodawczą o niezwłoczne uregulowanie sytuacji prawnej w sądownictwie. Podkreśliła, że zdecydowana większość sędziów po prostu chce móc normalnie pracować.
- Trzeba w końcu stworzyć warunki, by w sądach można było wreszcie normalnie pracować, bo tego oczekuje 90 proc. sędziów, którzy nie chcą żadnej wojny - powiedziała Manowska w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
- Oni chcą spokojnie pracować i tego też oczekuje całe społeczeństwo - dodała.
"Trzeba w końcu stworzyć warunki, by w sądach można było wreszcie normalnie pracować, bo tego oczekuje 90 proc. sędziów, którzy nie chcą żadnej wojny". "Oni chcą spokojnie pracować i tego też oczekuje całe społeczeństwo" - wskazała prezes Manowska.https://t.co/fJHxAetdRM
— PAP (@PAPinformacje) September 19, 2021
Manowska stwierdziła także, że po obu stronach sporu wokół sądownictwa znajdują się "ekstremiści, którym w ogóle nie zależy na porozumieniu i przywróceniu jakiegoś ładu w wymiarze sprawiedliwości".
- Te grupy uznają, że im gorsza jest sytuacja w wymiarze sprawiedliwości, tym dla nich jest to korzystniejsze - stwierdziła Manowska.
Poinformowała także, że wstrzymała działalność Izby Dyscyplinarnej SN po to, aby władze miały czas na uregulowanie sytuacji w sądownictwie, a politycy na porozumienie się w tej sprawie.
- (...) nie mogę naruszać niezawisłości sędziowskiej, aresztować akt, czy zamknąć sędziego w pokoju, żeby nie orzekał - zastrzegła.
jkg/pap