Do tragedii doszło na Warmii. W Bisztynku 26-latek zamordował 19-letnią dziewczynę. Powodem były, według mężczyzny, podszepty szatana, który nakazał mu uśmiercić dziewiętnastolatkę.

Mężczyzna sam przyznał się do popełnionej zbrodni. Wszedł do jednego z domów w miejscowości Bisztynek w Warmii i oświadczył, że zamordował młodą kobietę, po czym jej ciało pozostawił w lesie. Po poszukiwaniach udało się dotrzeć do wyziębionej, ciężko rannej dziewczyny, która zmarła mimo szybkiej interwencji pogotowia.

Według sekcji zwłok powodem śmierci stały się rozległe obrażenia głowy i tym samym wykrwawienie się dziewczyny. Ciosy zadawano tępym narzędziem. Do zabójstwa mężczyzna przyznał się od razu podczas przesłuchania. Prokuratura wnioskowała o tymczasowe aresztowanie go. Jak powiedział: zabił, bo „tak podpowiadał mu diabeł”.

dam/wprost.pl,Fronda.pl