Dochodzenie w tej sprawie prowadziły komendy w ośmiu regionach Hiszpanii, z którymi współpracowały Interpol i brytyjska policja. 

Od dwóch lat z tak zwanymi Technologicznymi Wydziałami Dochodzeniowymi policji współpracują w Hiszpanii hakerzy. Pomagają w przeczesywaniu internetu. To oni wpadli na trop pedofilów. Wszyscy zatrzymani wymieniali się zdjęciami w systemie peer-to-peer. Umożliwia on komunikację użytkowników na równorzędnych zasadach i daje im dostęp do wszystkich plików. Stąd wiadomo, że zarekwirowane podczas rewizji materiały - minimum 40 twardych dysków i ponad 100 płyt CD - były w posiadaniu wszystkich zatrzymanych. 

Policja analizuje zawartość przejętych materiałów. Sprawdza, czy pedofile tylko wymieniali się zdjęciami czy też brali czynny udział w nagrywaniu materiałów. Służby liczą na to, że dzięki akcji wpadną na trop kolejnych przestępców

 

MT/wp.pl