Wczorajsza wizyta w Kijowie i propozycja polskiego rządu dot. misji humanitarnej NATO na Ukrainie rozwścieczyła putinowskich propagandystów. „Polska nie wyciągnęła żadnych wniosków z trzech rozbiorów” – pisze na łamach portalu pravda.ru Ljubow Stepuszowa, strasząc przy tym Polskę „denazyfikacją”.
Premier Mateusz Morawiecki i lider Zjednoczonej Prawicy Jarosław Kaczyński razem z premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janšą odwiedzili wczoraj Kijów, gdzie spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem tego kraju Denysem Szmyhalem.
Wicepremier Jarosław Kaczyński oświadczył po spotkaniu z władzami Ukrainy, że potrzebne jest dziś wysłanie misji NATO lub szerszego układu międzynarodowego na Ukrainę. Miałaby być to misja niosąca pomoc humanitarną, ale zabezpieczona przez odpowiednie siły wojskowe.
Słowa prezesa PiS postanowiła skomentować propagandystka Putina z portalu prawda.ru.
- „Historia niczego nie nauczyła Polaków. Najwyraźniej chcą czwartego rozbioru Polski”
- pisze Stepuszowa.
Polskę nazywa ona „hieną Europy”. Pisze o Polsce, która po zakończeniu I wojny światowej zajęła terytoria zachodniej Ukrainy i Białorusi. Przedstawiając kremlowską wizję historii oskarża Polaków o rozstrzeliwanie Żydów. Przedstawia też Polskę jako „współpracownika Hitlera”, czego dowodem ma być pakt o nieagresji z 1934 roku.
Stepuszowa stwierdza, że Polska „uważa terytorium Ukrainy za swoją kolonię i jest gotowa jak hiena żyć z jej pozostałości”.
- „Czas zdenazyfikować Polskę jako współpracownika banderowskiego reżimu. Zwłaszcza że sama się o to prosi”
- pisze krzewicielka kremlowskiej propagandy.
kak/prawda.ru, tvp.info.pl