Prokuratura dokonała wstępnych analiz i podjęła decyzję o wznowieniu aż 28 z 41 postępowań dotyczących reprywatyzacji, jaka miała miejsce w Warszawie. Chodzi o sprawy prowadzone w latach 1999-2016.

"Najsłynniejszą" ze spraw jest oczywiście ta dotycząca kamienicy przy ulicy Noakowskiego 16, której współwłaścicielem był mąż Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Jak donosi "Rzeczpospolita", analiza została zakończona a lista spraw, którymi prokuratorzy na nowo się zajmą, jest zamknięta. Na tę chwilę czeka ona jeszcze na akceptację Prokuratury Krajowej. 

W wyniku analiz dokonanych przez Prokuraturę okazało się, że niemal 70 proc. spraw było umarzanych przedwcześnie i występowały w nich liczne nieprawidłowości. Prowadzący te sprawy nie wykorzystywali dostatecznie możliwości dotarcia do dowodów oraz nie korzystali z relacji świadków. We wszystkich wspomnianych przypadkach widać wyraźnie, że śledczym nie zależało na rzetelnym przeprowadzeniu śledztwa. 

Szczególnie bulwersująca dla Warszawiaków jest sprawa kamienicy przy ul. Noakowskiego, którą w 2003 roku "odzyskało" kilkanaście osób w tym mąż obecnej prezydent miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz. Niedługo potem budynek został sprzedany spółce, która zajmowała się skupem zreprywatyzowanych nieruchomości.

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wiele razy przekonywała, że ona ani jej mąż nie starali się o zwrot nieruchomości i nie mają nic na sumieniu. Czy rzeczywiście? Przekonamy się niebawem. 

emde