Kiedy Grzegorz Piotrowski zaczął pisać do „Faktów i Mitów”?

 

- Ciężko to dokładnie ustalić bo Piotrowski nie jest formalnie zatrudniony przez Błaja News czyli spółkę wydającą „FiM”. Pieniądze za jego teksty są przelewane na konto jego żony. Jednak pseudonimy pod którymi pisze na łamach „FiM” pojawiają się od kilku lat.


O czym pisał Piotrowski?


- To były teksty paszkwilanckie i  napastliwe w stosunku do Kościoła katolickiego, żywo przypominały działania Departamentu IV SB. Piotrowski po prostu kontynuuje działalność mającą na celu walkę z Kościołem.


Dlaczego Kotliński z nim współpracuje?

 

- Chce na nim zarabiać  pieniądze. Trzeba jednak nie mieć żadnych skrupułów, żeby współpracować z  człowiekiem z taką przeszłością, kogoś kto misternie zaplanował i  przyczynił się do śmierci duchownego. Uważam, że po ujawnieniu  takich informacji redaktor Kotliński powinien zrezygnować z mandatu poselskiego. Zaprzeczał przecież publicznie, że  Piotrowski pracuje dla jego pisma. Po prostu kłamał i zaprzczając temu dalej brnie w kłamstwa.

 

Rozamwiał Jarosław Wróblewski