- Jesteśmy w Unii Europejskiej, powierza się nam przywództwo, a to oznacza, że spoczywa na nas odpowiedzialność serca, rozumu i wiary. Tam, gdzie nie ma wiary mamy przypominać, że Bóg jest obecny, że Jego prawa są dla nas ważne, że przyszłość, którą budujemy z innymi ma się opierać na uniwersalnych wartościach, na prawdziwych małżeństwach i rodzinach, na uczciwości i poprawnych relacjach z sąsiadami. Oto jest wezwanie, które stoi nie tylko przed duchowieństwem, ale przed wszystkimi ochrzczonymi – mówił kard. Glemp.

 

Prymas - senior podkreślił, również, że w dziejach naszej ojczyzny nie brakuje niechlubnych przykładów waśni wewnętrznych i nadużywania wolności. Jednym z nich jest mało znana bitwa pod Mątwami (obecnie dzielnica Inowrocławia). Historycy rzadko o niej wspominają, bo to wydarzenie wstydliwe i żenujące. Oto przeciwko sobie stanęły wojska króla Jana Kazimierza i hetmana polnego koronnego Jerzego Sebastiana Lubomirskiego. Bitwa, mimo przewagi wojsk królewskich zakończyła się klęską Jana Kazimierza, któremu nie udało się zdławić rokoszu hetmana Lubomirskiego.

 

- U podłoża tego konfliktu leżała złość, zawiść i nadmierne ambicje, które zaślepiły zdrowy rozsądek. Powinniśmy wyciągać z takich wydarzeń wnioski, bo i dziś nie brakuje przykładów takiej swawoli i nadużywania wolności - mówił Glemp. 

 

Prymas-senior przewodniczył dorocznym uroczystościom odpustowym ku czci Matki Bożej Królowej Miłości i Pokoju Pani Kujaw, gdzie wygłosił homilię, podczas której nawiązał do rozpoczętego 1 lipca przewodnictwa Polski w Radzie Unii Europejskiej.

 

eMBe/Info.wiara.pl