Dżihadyści idą na Rzym – taką informację przechwyciły amerykańskie służby wywiadowcze od przywódców Państwa Islamskiego. Islamscy fanatycy szykują zamachy w kolejnych miastach Europy. We Włoszech opublikowano film, który zawiera pogróżki pod adresem Rzymu. Według niemieckiej gazety „Bild am Sonntag” zamach dokonany na redakcję satyrycznego magazynu „Charlie Hebdo” to dopiero początek. Mosad – izraelski wywiad – również przestrzega Watykan o ewentualnych zamach na Stolicę Apostolską.

A gęsi prawicowe od dziesięcioleci zdzierały sobie gardła {w tym gęsi z Frondy} wskazując możnym tego świata, że upojenie trującymi ideami liberalizmu nie będzie trwało wiecznie. Michnikoidy i Tuskoidy oraz wszelkiej maści użyteczni idioci, „katolickie” trawojady spod znaku „Tygodnika Powszechnego” w najlepszym razie widziały nasze miejsce na śmietniku umarłych idei z odrazą odwracając nosy w druga stronę.

Wystarczyło kilka serii z kałasznikowa w Paryżu aby przyszło otrzeźwienie!!! Jednak kac to kac. Europa budzi się powoli. Jedni jeszcze coś tam bredzą, że to nie muzułmanie, przecież to tylko terroryści. Inni zbierają się w milionowe kupki jak ta w Paryżu z karteczkami: „Jesteśmy Charlie…”. Tak, a dokładniej za chwilę możecie być jak Charlie - bo martwi !!!

No to dożyliśmy wszyscy ciekawych czasów wreszcie !!! My konserwatywna awangarda w katolickiej frondowej kapsule czasu wygęgaliśmy wasz dzień dzisiejszy. I spod bram Rzymu pytamy Was: Panie Michnik et consortes: tolerancja dalej trzyma się tak mocno???

Tadeusz Grzesik