Tim Ardillo, Amerykanin żyjący w homoseksualnym związku, chciał przyjąć na pogrzebie własnej matki Komunię świętą. Kapłan jednak, wiedząc o tym, że mężczyzna żyje w stanie obiektywnego grzechu ciężkiego, odmówił mu zgodnie z nauczaniem Kościoła sakramentu.

Wszystko jest więc normalne – tak powinno być. Okazuje się jednak, że nie dla wszystkich jest to oczywiste, bo Tim Ardillo uważa sprawę za skandal! Tak bardzo, że zaniósł ją do mediów.

Niestety, poprawność polityczna to prawdziwy terror. Kapłan, który odmówił udzielenia mu Komunii świętej, wystraszył się – albo został zastraszony – i milczy. Jak podaje relacjonujący sprawę „The Advocate” po prostu nie odbiera telefonów, by nie odpowiadać na pytania dotyczące tej sprawy. A przecież wystarczy przypomnieć nauczanie Kościoła świętego, oparte na słowach świętego Pawła o godnym przyjmowaniu Ciała i Krwi!

Na tym jednak nie koniec. Diecezja, w której kościele Ardillo nie otrzymał Komunii świętej, po prostu go oficjalnie przeprosiła! Tak: Arcybiskup Gregory Aymond przeprosił jawnego sodomitę za to, że ten nie otrzymał Komunii świętej.

Diecezja pytana o sprawę homoseksualisty oświadczyła tylko, że odpowiedzialność za przyjmowanie Komunii świętej spoczywa wyłącznie na tym, kto ją przyjmuje. I choć diecezja oświadczyła, że katolicy żyjący w związkach pozamałżeńskich nie mogą przyjmować Komunii i nie powinni tego robić, to…

„To bardzo zaskakujące, że nie otrzymał Komunii. Tak się po prostu nie dzieje… Nie odmawiamy ludziom Komunii” – powiedziała rzecznik diecezji, Donna Carville. „Kim jesteśmy by oceniać, czy wierzą, czy nie? To pomiędzy tobą a Bogiem” – dodała.

Gdy Ardillo nie otrzymał Komunii… złapał swojego „męża” za rękę i chciał szybko opuścić kościół. Został jednak zatrzymany przez krewną lesbijkę [sic], która wezwała go, by w tej trudnej chwili był „głową rodziny”. Ardillo mówi, że był bardzo smutny, bo zastanawia się, jakie przesłanie usłyszeli młodsi geje z jego rodziny, którzy byli na Mszy.

bjad