Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, wbrew zdecydowanej większości społeczeństwa, chce ściągnąć do miasta nielegalnych imigrantów zalewających Europę. O fundusze na to przedsięwzięcie polityk zwrócił się do Unii Europejskiej. – Jeżeli tak zrobi, to złamie prawo – ocenił takie zachowanie szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak.

Adamowicz wziął w ubiegłym tygodniu udział w debacie Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku, gdzie dyskutowano o przymusowej relokacji migrantów. Podpisano tam projekt wzywający Brukselę do opłacenia miast, które chcą pomagać uchodźcom. Samorządy miałyby starać się o dofinansowanie od struktur unijnych. "Uważam, że obecny polski rząd w Warszawie z powodów moralnych i zobowiązań europejskich powinien przyjąć uchodźców. Mówię o tym, choć można na tym stracić punkty wyborcze" - miał powiedzieć Adamowicz, cytowany przez metia internetowe.

więcej w najnowszej "Gazecie Polskiej Codziennie"

mod