Władysław Frasyniuk, który blokował 10 czerwca miesięcznicę smoleńską, został wezwany na policję. Frasyniuk jest osobą:

„[…] co do której istnieje uzasadniona podstawa do skierowania wobec niej wniosku o ukaranie”

Frasyniuk nie był jedyną osobą, która blokowała przemarsz osób, które jak co miesiąc próbowały uczcić pamięć osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej. Kilkadziesiąt osób siedziało na jezdni i uniemożliwiało dalszy przemarsz.

Nie reagowali na prośby policjantów, a więc konieczne było przeniesienie protestujących poza teren przemarszu. Wśród nich był Władysław Frasyniuk. Co więcej – zarówno on, jak i Lech Wałęsa planują kolejną kontrmanifestację – 10 lipca.

Frasyniuk przez policję oskarżony jest o naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza oraz utrudnienie przemarszu. Grożą mu nawet 3 lata więzienia.

dam/Gazeta Wyborcza,Fronda.pl